wtorek, 14 września 2010

Już w domu!

Skodzianka zajechała już do domu. W Istambule spędzaliśmy czas z ekipą żółtej skodzianki 120 Rudolf team i z fiaciorem salami bonkersa. Świetna ekipa i świetne miasto. PO dwóch nocach w zarobaczonym, ale klimatycznym hostelu ruszyliśmy do Bułgarii. Pierwsza impreza w Primorsku w hotelu. Kolejnego dnia odłączył się bonkers wraz z poznanymi w Istambule polakami autostopowiczami. Z Rudolfem uderzyliśmy do Warny gdzie też poimprezowaliśmy a w międzyczasie nad morzem byliśmy świadkami oświadczyn pary z żółtej skodzianki (GRATULACJE). z Warny już bez przerw wracaliśmy przez nocny Bukareszt aż do polski, z małym przystankiem na Langosza na węgrzech. Było super i mam nadzieje że za rok będzie równie udany. Poznaliśmy naprawde wielu świetnych ludzi. Pozdrawiamy z domu.
P.S. Zdjęcia będą niedługo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz